Poranne zamieszanie na stacji Sanok

Uruchomienie kolejnych kursów weekendowych (tym razem przez SKPL do Ustrzyk Dolnych) sprawiło, że w ciągu pół godziny na stacji Sanok, gdzie dostępne są tylko dwie krawędzie peronowe, w ciągu pół godziny trzeba było przyjąć i odprawić aż cztery kursy.

Pojechaliśmy dzisiejszego poranka na sanocki dworzec by zobaczyć jak ta operacja zostanie przeprowadzona. Nie by szukać jakiejkolwiek sensacji. Bo my nie od tego. Chcieliśmy po prostu zobaczyć mnóstwo ruchu w miejscu gdzie jeszcze kilka tygodni temu przyjeżdżały cztery pociągi dziennie. Od dzisiaj są takie pory dnia, że cztery kursy to sanocki dworzec obsługuje w ciągu godziny.

I jak tu się nie cieszyć. Tym bardziej, że duże zainteresowanie otworzonymi połączeniami budzi podstawy ku temu by decydenci coraz poważniej zaczęli zastanawiać się czy te połączenia muszą zniknąć po zakończeniu wakacji. To nie temat na dzisiaj. Dzisiaj ważne jest bowiem to, że kolej pasażerska wraca Bieszczady w bardzo przyzwoitym stylu.

Tekst i foto: Jerzy Gościński

Jako pierwszy, punktualnie o godzinie 8.27, pojawił się pociąg SKPL nr 33380 z Zagórza do Sanoka znany jako Bieszczadzki Łącznik. Skierowano go na tor 1 sanockiego dworca.
Ponieważ za 9 minut miał przyjechać, jak się później okazało, również na tor 1, pociąg Polregio z Ustrzyk Dolnych motoraczka SKPL bardzo szybko i sprawnie wydelegowano… O właśnie tam….
Dwie minuty po zaplanowanym czasie, na tor 1 dworca w Sanoku wjechała jednostka SA103-002 obsługująca kurs Polregio nr 30300 z Ustrzyk Dolnych
Za kilkadziesiąt sekund na tor nr 5 wjechał pociąg Polregio nr 30995 relacji Rzeszów Główny – Medzilaborce.
Jednostka SA135-010 o godzinie 8.43 pomknęła w kierunku Zagórza, Komańczy i dalej aż za słowacką granicę. Zdjęcie dokumentacyjne. Chętnych na ten kurs – około 30 osób.
Wracamy na tor 1. Natychmiast po odjeździe pociągu Polregio do Medzilaborec poczciwego motoraczka wezwano ponownie na peron by szykował się do inauguracyjnego kursu SKPL do Ustrzyk Dolnych. SA103-002, należący do Polregio, w związku z zaistniałą sytuacją, subtelnie wycofał się kilkadziesiąt metrów w stronę centrum Sanoka by zrobić miejsce czeskiej jednostce SKPL.
Zdjęcie dokumentacyjne. Do Ustrzyk, Olszanicy itd., wbrew pewnym niepodważalnym stanowiskom, ludzie też chcą jeździć koleją.
Jednostka 810 054-7 załadowana podróżnymi, także tymi z rowerami, gotowa do odjazdu o godzinie 8.55 jako pociąg SKPL nr 33299 „Tarnica” z Sanoka do Ustrzyk Dolnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa plików cookies (cisteczka).
Wykorzystywanie plików Cookie
Informacje o cookies
AKCEPTUJĘ